Kuba Kwaśny
Moim zdaniem Wróć do listy artykułów

"Dobre, bo polskie..." Wizyta Jakuba Kwaśnego w Gospodarstwie Ogrodniczym w Królówce k. Nowego Wiśnicza [FOTO]

Rolnicy, ogrodnicy czy sadownicy w Polsce to siła, której nie powinno się lekceważyć. Jak jeden mąż wszyscy liderzy partyjni zapewniają, że „chłop potęgą jest i basta!”, ale czy za tymi słowami idą konkretne czyny? Otóż chyba nie… Wszelkie rządowe agencje to zazwyczaj łup polityczny. Wystarczy zobaczyć kto dowodzi Agencją Rynku Rolnego, Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Agencją Nieruchomości Rolnych, czy KRUSem – wszyscy to ludzie związani bezpośrednio z PSL.

 

Gdyby tylko na kierownictwie konkretnych agencji się kończyło, może nie byłoby o czym pisać, ale ten proceder schodzi do samego dołu, a później mimo kiepskich sondaży wynik PSL zawsze nas zaskakuje. Otóż ta partia, chyba jak żadna inna potrafi zadbać o swoich. Zapytany  kiedyś o przypadki zatrudniania swoich bliskich w administracji państwowej, Waldemar Pawlak zapytał retorycznie, czy mają się przeprowadzić na Madagaskar? (cytat za prof. Magdaleną Środą). To pokazuje podejście patologiczne (choć trzeba przyznać, że skuteczne), do kwestii nepotyzmu, do stylu prowadzenia polityki. Tylko czy za tym wszystkim idą konkretne efekty dla polskiego rolnictwa? To pytanie pozostawię bez odpowiedzi.

 

Nie oglądając się jednak na to co robią w agencjach, sami możemy poprawić sytuację polskich rolników. Po prostu wybierajmy polskie produkty. Zwracajmy uwagę na to skąd pochodzą pomidory, ogórki, jabłka czy inne płody rolne… Nie bójmy się zapytać w naszym osiedlowym sklepie, czy dostawca np. warzyw pochodzi z naszego regionu?! Może to niewiele, ale gdyby tak każdy z nas wspierał polskich producentów, sytuacja w rolnictwie poprawiłaby się bez udziału polityków. Nie bójmy się też kupować bezpośrednio od producentów, a o sytuację w rolnictwie pytajmy praktyków, bo wszelkie statystyczne wyliczenia nijak mają się do rzeczywistości polskiego producenta.

 

Po wizycie w Gospodarstwie Ogrodniczym Iwony Tworzydło zrobiło mi się niewątpliwie słodko, a to za sprawą pysznych pomidorów jakimi zostałem obdarowany, kwaśno natomiast gdy porozmawialiśmy o szczegółach i trudach towarzyszącym pracy w ogrodnictwie. Dlatego tym bardziej cieszy mnie fakt, że praktyk, rolnik i ogrodnik mgr Iwona Tworzydło znajdzie się w naszej drużynie, i jako ekspert ds. rolnictwa będzie wespół ze mną walczyła o głosy w zbliżających się wyborach parlamentarnych, reprezentując powiat bocheński.

Profil Facebook
R@dny OnLine
Marcin Kwaśny
www.agora.tarnow.pl
Akcja Pajacyk
www.tarnow.pl
www.mrmtarnow.ovh.org
Krytyka Polityczna